Odpoczynek od wielkiego miasta – uroki i atrakcje Lanckorony

Zwiedzanie trzeba zacząć od Rynku – serca (a zarazem i duszy) tej wioski. Jest to prawdziwa atrakcja Lanckorony, drugiego takiego Rynku nie ma w całej Polsce. W oczy rzuca się jego strome usytuowanie (zbadano, że spadek tego terenu wynosi około 9,5%). Uwagę przykuwają drewniane domy otaczające Rynek – pochodzą z XIX w. (w 1869 r. w Lanckoronie wybuchł pożar – ogień rozprzestrzenił się od plebanii i zajął prawie wszystkie okalające centrum budynki, które następnie w krótkim czasie odbudowano zachowując ich tradycyjny styl) i tworzą jednolitą całość: wszystkie są drewniane, zbudowane na podmurówkach i przykryte mocno wysuniętymi dachami, tworzącymi tzw. podcienie, które dawniej służyły za schronienie dla kupców, a dzisiaj są elementem wyróżniającym Lanckoronę na tle innych miejscowości. Będąc na Rynku warto spróbować wypieków z lokalnej piekarni, zaopatrzyć się w prawdziwe tradycyjne dżemy i miody, a także po prostu usiąść na ławce i rozkoszować się widokiem na okoliczne dolinki.

Na rogu Rynku i ulicy Piłsudskiego znajduje się jeden z niewielu domów ocalałych z pożaru w 1869 roku, w którym od 1967 roku mieści się Izba Muzealna im. Antoniego Krajewskiego. Tego punktu nie można pominąć, jest to wielka atrakcja szczególnie dla miłośników skansenów zafascynowanych prawdziwymi użytkowymi przedmiotami sprzed setek lat. Zabytkowy dwuizbowy budynek przedzielony przestronną sienią jest wypełniony sprzętami codziennego użytku. Znaleźć tu można m.in. muzealne meble i sprzęty domowe, dawny piec, naczynia i sztućce, kołowrotki, narzędzia rolnicze czy obrazy z wizerunkami świętych. Na szczególną uwagę zasługuje makieta przedstawiająca wygląd lanckorońskiego Rynku przed wielkim pożarem.

Muzeum otwarte jest od poniedziałku do czwartku w godzinach 9-17 i od piątku do niedzieli w godzinach 9-18. Ceny biletów: normalny – 4 zł, ulgowy – 3 zł.

Pora opuścić uroczy Rynek i skierować się ulicą św. Jana w stronę Góry Zamkowej. Znajduje się tam jedna z najstarszych atrakcji Lanckorony – Kościół św. Jana Chrzciciela. Zabytek ten powstał w XIV wieku z inicjatywy króla Kazimierza Wielkiego, ale po wielu przeróbkach (spowodowanych zniszczeniami m.in. w czasie potopu szwedzkiego czy po ataku Rosjan podczas konfederacji barskiej) stracił swoją oryginalną formę i stał się połączeniem różnych epok – główny ołtarz pamięta czasy renesansu, chrzcielnica i dzieło przedstawiające chrzest Jezusa Chrystusa pochodzą z baroku, a wszystko to wieńczy rokokowy ołtarz boczny z obrazem Matki Boskiej Lanckorońskiej z dziecięciem. Z pierwotnej gotyckiej zabudowy ocalały jedynie szczątki murów magistralnych, mimo wszystko obiekt ten zasługuje na uwagę i nie może zostać pominięty w czasie zwiedzania wioski.

Z kościoła kierujemy się na Górę Lanckorońską, z której widać przepiękną panoramę okolicy (przy dobrej pogodzie w oddali dostrzec można nawet Kalwarię Zebrzydowską, Kraków, Babią Górę i odległe Tatry) i docieramy do najbardziej charakterystycznej atrakcji Lanckorony – ruin zamku. Zamek, podobnie jak kościół św. Jana Chrzciciela, zbudowany został w XIV wieku na życzenie króla Kazimierza Wielkiego. Przez setki lat warownia wielokrotnie zmieniała właścicieli, kilkakrotnie była niszczona, odbudowywana i rozbudowywana, aż w końcu w XIX wieku została prawie doszczętnie zniszczona i ocalały z niej jedynie malownicze ruiny (rozpoznać można szczątki baszt, zwodzonego mostu, i muru obronnego). Teren ten oczarował także światową organizację UNESCO, która wpisała ruiny zamku w Lanckoronie na listę swoich zabytków.

Schodząc z Góry Lanckorońskiej warto skorzystać z jednej z pięciu malowniczych tras spacerowych (przy większej ilości czasu polecamy spacer wszystkimi trasami – z pewnością nie pożałujesz) o bardzo zachęcających nazwach: Aleja Zakochanych (trasa zielona), Aleja Cichych Szeptów (trasa żółta), Droga na Moczary (trasa niebieska), Dawny Trakt Królewski (trasa czerwona) i Droga do Dawnego Kamieniołomu (trasa brązowa). Długość tras spacerowych wynosi łącznie około 10 km, wszystkie prowadzą przez urokliwe, zalesione tereny Góry Lanckorońskiej (w czasie wędrówki podziwiać można wspaniałą leśną roślinność, a nawet spotkać mieszkające tam dzikie zwierzęta). Po drodze można odpocząć na ławce, w altance chroniącej przed deszczem i słońcem lub urządzić sobie piknik na jednej z licznych polanek. Powrót na Rynek każdym ze szlaków jest bardzo prosty – zostały tak opracowane, żeby każdego zbłąkanego turystę doprowadzić do centralnego punktu Lanckorony.

Jeśli zamierzasz odwiedzić tę malowniczą wioskę zimą, koniecznie zaplanuj wyjazd tak, żeby móc uczestniczyć w corocznym festiwalu „Anioł w Miasteczku”. Festiwal odbywa się zawsze w weekend (zwykle w połowie grudnia) i poprzedza święta Bożego Narodzenia. Na lanckorońskim Rynku gromadzą się turyści i mieszkańcy w anielskich przebraniach i biorą udział w licznych atrakcjach zaplanowanych przez organizatorów. Stałe punkty festiwalu to m.in.: nadanie honorowego tytułu Anioła Lanckorony (jest to szczególne wyróżnienie dla osoby, która nie tylko ubóstwia to miejsce, ale także aktywnie przyczynia się do promowania wioski), Anielski Jarmark oferujący regionalne pyszności i świąteczne upominki, pieczenie i próbowanie pierników, liczne koncerty, wystawy i warsztaty, a także (dla wielu jest to główny punkt programu) – liczenie aniołów przybyłych na festiwal. I chyba najlepszą rekomendacją tego wydarzenia jest informacja, że z roku na rok rekord jest pobijany i aniołów pojawia się coraz więcej.

Lanckorona – mapa z zaznaczonymi atrakcjami